środa, 10 grudnia 2014

Co nieco o Bobo

PL:
Bobo okazał się niezwykle milusińskim szyszkiem. Wcześniej był przyjacielem małego chłopca, który przez alergię musiał rozstać się ze swoim przyjacielem.:( Jedak utrzymuję kontakt z poprzednimi właścicielami i co jakiś czas będę podsyłać im sms-y ze zdjęciami Bobo i info. Już po jednym dniu (niecałym) daje się drapać za uszkiem. Zaskoczył mnie bardzo, myślałam, że proces przyswajania się do nowego otoczenia będzie znacznie dłuższy. Bobo jest cichutki w nocy. Nie ma nagłej potrzeby rozmowy, nie smakuje prętów klatki, nie skacze niczym ninja po półkach. Ukochał sobie suszone pomidorki i brokuła, a za owoc morwy i pyłek pszczeli dałby się pokroić. :) Jeszcze nabieramy do siebie zaufania i poznajemy, ale myślę, że będziemy przyjaciółmi na dłuugie lata.





ENG:
Bobo is a very friendly chinchilla. Before he was small boy friend, but the boy got allergic so Bobo must leave him.:( I have contact with previous owners and I'll send them some photos and info about Bobo from time to time. After one day chinchi allowed me to scratch him behind the ear or under chin. I thought that adaptation process will be longer. Bobo is really quiet at night. He don't need to talk, don't taste the cage and he don't jump at sthe shelves like ninja. He loves dried tomato and broccoli, for mulberry fruit and bee pollen would give to kill him. We are taking trust, but everything seems that we will be friends for a long, long time. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz